Pierwsze mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów dostarczyły kibicom niemałych emocji. Zaskakujący remis RB Salzburg z Bayernem, wyrwane w ostatnich sekundach zwycięstwo PSG nad Realem, a do tego pewne zwycięstwa City i Liverpoolu. We wtorek (22.02) i środę (23.02) zmierzą się ze sobą kolejni pretendenci do najważniejszego europejskiego trofeum. Zobaczmy, w kim faworytów upatrują bukmacherzy.
Chelsea Londyn vs Lille – 22.02 o godz. 21:00
Mecz dwóch niespodzianek poprzedniego sezonu. W jednym narożniku – Chelsea Londyn, czyli zwycięzca ostatniej edycji Ligi Mistrzów, a od niedawna też klubowy Mistrz Świata. W drugim – Lille, które dokonało (jakby się wydawało) niemożliwego i zostało mistrzem Ligue 1. Prowadzone przez Tuchela Chelsea w tym sezonie mocno okopało się w top 4 Premier League, a i dotychczasową kampanię w Lidze Mistrzów może uznać za udaną (2. miejsce w grupie, za Juventusem). Z kolei osłabione transferową wyprzedażą Lille nie potrafi odnaleźć się w krajowej lidze; natomiast warto odnotować, że w LM wyszli z 1. miejsca w niezwykle wyrównanej grupie. Jak dotychczasowa forma przekłada się na kursy?
- Chelsea Londyn (1) – kurs 1.32
- Lille (2) – kurs 11.00
- Remis (x) – kurs 5.33
Villarreal vs Juventus – 22.02 o godz. 21:00
Czy zeszłoroczny zwycięzca Ligi Europy pokona niedawnego włoskiego hegemona? Hiszpański Villarreal, pod wodzą nikogo innego, jak Unaia Emerego, sprawił niemałą niespodziankę pokonując w finale LE sam Manchester United – a i w tym sezonie kontynuuje świetną passę na europejskich arenach. Dowodem na to jest chociażby 2. miejsce zajęte w mocnej grupie, za… United. A co z Juventusem? Turyńczycy wciąż nie potrafią odnaleźć (nie)dawnej formy – nie są w czołówce walki o tytuł Serie A, ale przynajmniej w europejskich pucharach radzą sobie „jak kiedyś”. Pamiętajmy jednak, że historia nie gra; liczy się „tu i teraz” – a kursy na teraz wyglądają tak:
- Villarreal (1) – kurs 2.57
- Juventus (2) – kurs 3.00
- Remis (x) – kurs 3.10
Atletico Madryt vs Manchester United – 23.02 o godz. 21:00
Chyba najciekawsze spotkanie z punktu widzenia neutralnego kibica. Atlético Madryt to w końcu aktualny mistrz Hiszpanii i ekipa, po której zawsze można spodziewać się walki do ostatnich minut. W tym sezonie jednak podopieczni Simeone częściej walczą o przetrwanie – aż 34 bramki stracone w 25 meczach La Liga to nie jest rezultat, do którego przyzwyczajeni zostali kibice Colchoneros. Zresztą, w Lidze Mistrzów też brak powodów do dumy… bo Atlético z grupy wyszło z ujemnym bilansem bramkowym. Jak wygląda sytuacja w Manchesterze United? Wszystko wskazuje na to, że Czerwone Diabły najgorsze mają już za sobą – Ralf Rangnick ustabilizował formę drużyny na tyle, by znów regularnie punktowała w lidze (0 porażek w ostatnich 5 meczach!). United zdecydowanie podejdzie do tego spotkania z podniesioną głową. Jak to przekłada się na prognozy bukmacherów?
- Atlético Madryt (1) – kurs 2.45
- Manchester United (2) – kurs 3.10
- Remis (x) – kurs 3.20
Benfica Lizbona vs Ajax Amsterdam – 23.02 o godz. 21:00
Kiedy oczy większości kibiców będą pewnie skupione na meczu Atlético z United, drugie środowe spotkanie ma potencjał na dostarczenie jeszcze większych emocji. Mierzą się ze sobą jedne z największych sensacji tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Benfica awansowała z grupy E, w której była skazywana na „pożarcie” – znalazła się w niej z Bayernem Monachium i FC Barceloną; Barceloną, którą pokonała 3:0. Awans Ajaksu nikogo nie dziwi, ale zachwyciły jego okoliczności. Drużyna z Amsterdamu dokonała tego w znakomitym stylu – komplet punktów, 20 strzelonych bramek i tylko 5 straconych; wynik godny topowych ekip. Zapowiada się więc ukryty klejnot 1/8 finału LM. Czy tak też sądzą bukmacherzy?
- Benfica Lizbona (1) – kurs 4.33
- Ajax Amsterdam (2) – kurs 1.83
- Remis (x) – kurs 3.80
Betinia Tip:
Chcesz postawić zakład na Ligę Mistrzów w Betinia? Zacznij od zgarnięcia darmowego zakładu 100% do 675 zł – wpłać min. 90 zł i stawiaj na swoich faworytów!